Autor Wiadomość
olusialove
PostWysłany: Śro 16:41, 09 Maj 2007    Temat postu:

Niektórzy poprostu tak mają.. Nieraz myślę, że mogę wybaczyć.. Ale po tych wszystkich wyzwiskach KONIEC. Nie potrafię tego przebaczyć..
A robią to, bo jest im wstyd tego co zrobili, i nie wiedzą co robić.. Dlatego służą się wyzwiskami..
Pati00
PostWysłany: Wto 17:29, 08 Maj 2007    Temat postu: Co? Jak? dlaczego?

Zastanawialiście się kiedyś dlaczego coś nie idzie po waszej myśli?
Na pewno. Zbliżając się do tematu,który chcę z wami nawiązać wspomnę,że jest on oryginalny i prawdziwy.. Rolling Eyes
No więc przez pewien okres..zadawałam się z pewnym chłopakiem..
-Chodzi o koleżeństwo- wszystko było super i extra..czasami w grupce szliśmy na spacery i takie tam. Ale coś się zmieniło.. Pewnego razu..
Była to chwila chyba najgorsza jakiej doznałam -jeśli mam mówić o koleżeństwie czy przyjaźni.. -Ten chłopak,z którym się kolegowałam..i nawet ufałam..powiedział,że nie możemy się dłużej kolegować .. Bo boi się,że go zbiją jak się będzie ze mną kolegował.. Zrobiło mi się smutno..ale wytłumaczyłam mu,że to chyba nie jest ważne co będą mówić..A i tak z pewnością go nie tkną.. Jednak przez pare nieustannych chwil było dobrze,a potem..zaczął mnie wyzywać z innymi..
Pomyśleć,że dobry kumpel..dla którego czasami warto było poświęcic trochę czasu stał się jak negatywna linia dla mnie.. Mad wszystko bylo nie tak..
Robił brzydkie opisy..,wyzywał mnie..itp. Aż moja cierpliwość się skończyła..
Klamka zapadła..KONIEC ZNAJOMOŚCI ! Tak samo utwierdziła to moja friend.
Szło spokojnie przez jakiś czas..ale teraz znowu..znowu nas wyzywa.. :/
czemu?
z pogrady?
ze złości?
z nienawiści?
czy z własnej głupoty?[i]

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group